Kto ma chrapkę na sałatkę? Dzisiaj propozycja z cyklu pojeCHane, ale fantastyczne!

Sałatka kandydatka numer cztery preferuje sery, nie wyobraża iść sobie na balety bez chrupiącej fety, bo połączenia lubi nie z tej planety. Tym razem polecam ją panierować i usmażyć na chrupko. Do tego ogórek,  mięta z Bobem i czereśniami? To pyszne, przekonajcie się sami! 

Sałatka z bobem, czereśniami i chrupiącą fetą

• 0,5 kg bobu
• 400 g czereśni (z pestką)
• ogórek wąż
• mała główka sałaty rzymskiej
• listki miętki
• plasterki chilli
• 3 łyżki posiekanych pistacji
• Czereśniowo-miętowy dressing:
• 80 g wydrylowanych czereśni
• łyżka miodu
• sok z 1/2 limonki
• 3 łyżki oliwy
• łyżeczka posiekanej papryczki chilli
• gałązka mięty
• Chrupiąca feta:
• kostka fety
• jajko
• mąką pszenna
• bułka tarta
• olej rzepakowy do smażenia

1. Bób wrzucamy do wrzącej wody (nie solimy, dzięki temu temu zrobi się szybciej). Gotujemy przez 5-7 minut, aż będzie jędrny. Odsączamy na sicie i wrzucamy do zimnej wody hartując go. Obieramy ze skórki (dla chętnych).
2. Czereśnie drylujemy.
3. Do wysokiego naczynia wsypujemy czereśnie bez pestki (80g), dodajemy miód, sok z limonki, oliwę, posiekane chilli i garść mięty. Miksujemy na dressing.
4. Fetę obtaczamy w mące, następnie moczymy w rozbełtanym jajku i obtaczamy w bułce tartej. Smażymy na maśle klarowanym po 2-3 minuty z każdej strony (także po bokach). Odsączamy z tłuszczu przy pomocy ręcznika papierowego.
5. Na półmisku rozkładamy liście sałaty – można je porwać na strzępy, wykładamy bób, czereśnie, wstążki ogórka.
6. Na środku sałatki kładziemy chrupiącą fetę, całość polewamy czereśniowo-miętowym dressingiem i posypujemy pistacjami.