Odwrócone orietnalne gołąbki + jabłkowy ryż + imbirowe ogórki
Odwrócone orietnalne gołąbki + jabłkowy ryż + imbirowe ogórki
Co prawda dopiero czwartek, ale mogę już śmiało napisać, że to nie był szczęśliwy tydzień.
Wyobraźcie sobie, że kilka miesięcy temu postawiliście sobie na tamtą chwilę jakiś ambitny cel. Taki, który może nie jest najważniejszą sprawą w waszym życiu, ale systematycznie pracujecie nad tym, aby był możliwy do zrealizowania. Wszystko małymi krokami idzie do przodu, aż tu nagle dzień przed „godziną zero” dopada Was obrzydliwy wirus i lądujecie chorzy w łóżku. Można się wkurzyć, prawda?
W środę miałam przebiec 10 km w Biegu Niepodległości. Ktoś powie, że to mało, ktoś, że dużo, tak szczerze to średnio mnie to obchodzi. Jeszcze poprzedniej zimy jak słyszałam, że miałabym tyle przebiec ulicami miasta uważałam, że to niemożliwe i musi być nieprzyjemne. Prawda jest taka, że byłam trochę kluchą i może sportu się nie bałam, ale raczej go unikałam, bo wymaga wychodzenia poza strefę swojego komfortu. Przeszłam w tym roku sporą metamorfozę, przede wszystkim w podejściu do sportu, może przy okazji też do innych spraw. Jestem z siebie dumna, a ten bieg miał być dla mnie wisienką na torcie. I co? Leżałam w tym czasie z gorączką w łóżku.
Nie ma jednak co płakać nad rozlanym mlekiem. Będą jeszcze inne okazje, aby sprawić sobie przyjemność i się ze sobą zmierzyć. Na szczęście powoli wracają mi siły i chętnie weszłam dziś do kuchni.
Po chorobie wrócił też apetyt, ale nie mogłam się zdecydować czy mam ochotę na klasyczne gołąbki, czy na orientalną kuchnię. Połączyłam zatem oba pomysły i tym sposobem wyszedł idealny kompromis dla każdej pani domu. Jak zadowolić męża Janusza, który na obiad chciał gołąbki i syna Mariusza, który wciąż marzy o azjatyckiej kuchni? Zrobić orientalne odwrócone gołąbki 🙂
To mini kotlety mielone z kapustą, podane na jabłkowym ryżu, z sosem pomidorowym i imbirowymi piklami z ogórka. To może brzmi jak szalony plan, ale jakby się tak nad tym dłużej zastanowić to wszystkie główne składniki obiadu się ze sobą lubią: wołowina, ryż, jabłko, imbir, kapusta, koperek, pomidor.
Odwrócone orientalne gołąbki:
- 500 g mielonej wołowiny
- 150 g kapusty
- cebula
- ząbek czosnku
- 2 łyżki posiekanego koperku
- łyżeczka posiekanej papryczki chilli
- 3 łyżki bułki tartej
- żółtko
- sól, pieprz
- bułka tarta do obtoczenia
- olej do smażenia (u mnie kokosowy)
Jabłkowy ryż:
- szklanka suchego ryżu jaśminowego
- 2 szklanki soku jabłkowego
- łyżeczka soli
Imbirowe ogórki:
- ogórek szklarniowy
- łyżka posiekanego imbiru
- łyżka posiekanego koperku
- łyżeczka cukru trzcinowego
- szczypta soli
- 2-3 łyżki octu ryżowego
Sos pomidorowy:
- cebula
- ząbek czosnku
- łyżeczka posiekanej papryczki chilli
- łyżeczka posiekanego imbiru
- jabłko
- puszka pomidorów
- łyżka koncentratu pomidorowego
- łyżeczka cukru trzcinowego
- łyżka octu ryżowego
- łyżka sosu sojowego
- sól, pieprz
Gołąbki:
- Kapustę drobno siekamy i zalewamy wrzątkiem, zostawiamy na minutę, następnie odsączamy na sicie.
- Na patelni podsmażamy posiekaną w kostkę cebulę, dodajemy kapustę, imbir i czosnek. Przyprawiamy solą i pieprzem, podsmażamy 5 minut, studzimy.
- Mielone mięso mieszamy z wcześniej przygotowaną kapustą z cebulą, dodajemy koperek, przyprawy, żółtko i bułkę tartą.
- Wyrabiamy krótko masę i formujemy12 małych kotlecików. Każdy z nich obtaczamy w bułce tartej.
- Kotlety podsmażamy na rozgrzanym tłuszczu przez ok. 3 minuty z każdej strony. Przekładamy je na blachę wyłożoną pergaminem i dopiekamy przez ok. 8 minut w 160 stopniach.
- Odwrócone gołąbki podajemy z jabłkowym ryżem, sosem pomidorowym i z imbirowymi ogórkami.
Jabłkowy ryż:
- Suchy ryż wsypujemy do rondla, zalewamy sokiem jabłkowym, dodajemy sól i gotujemy na średnim ogniu przez ok. 15 minut.
- Po tym czasie ryż powinien wchłonąć płyn. Przykrywamy rondel i zostawiamy jeszcze na 10 minut.
Imbirowe ogórki:
- Ogórka obieramy co drugie pasmo i kroimy na 3 części. Każdą z nich przekrawamy w pionie, pozbywamy się łyżeczką miękkiego miąższu i kroimy pozostałą, jędrną część ogórka ze skórką w paseczki.
- Do ogórkowych paseczków dodajemy posiekany imbir z koperkiem, cukier, sól i ocet ryżowy, mieszamy i zostawiamy na 30 minut do przegryzienia.
Sos pomidorowy:
- Na patelni podsmażamy posiekaną cebulę z imbirem, czosnkiem i jabłkiem. Po kilku minutach wlewamy puszkę pomidorów, dodajemy koncentrat, sos sojowy, ocet ryżowy, sól, pieprz i cukier.
- Całość dusimy na średnim ogniu przez ok. 15 minut. Następnie przelewamy do wysokiego naczynia i miksujemy blenderem na gładki sos.
Tosia