Łosoś wędzony w zielonej herbacie
Łosoś wędzony w zielonej herbacie
Kilka dni temu, wspominałam na blogu wyjątkowo udane warsztaty kulinarne poświęcone tematyce ryb. W trakcie spotkania, szef kuchni Restauracji Pod Łososiem – Janusz Małyszko, nauczył nas jak patroszyć i filetować ryby. Następnie przeszliśmy do kolejnego etapu, czyli przygotowywania dań bazując na własnoręcznie wyfiletowanych rybach. Powstało bardzo dużo potraw, między innymi bulion rybny, czy tarta z łososiem na spodzie z Kus Kusu. Największe wrażenie zrobiła na mnie jednak wcześniej nieznana mi w praktyce technika, czyli podwędzanie ryby. Okazało się, że można to zrobić w bardzo przyjemny sposób w warunkach domowych.
Mieszkam nad morzem i mam łatwy dostęp do świeżych ryb. Grzechem byłoby z tej okazji nie korzystać, dlatego postanowiłam prędko spróbować tę metodę sama. Moja kuchnia, zamieniła się dzisiaj w małą wędzarnię i bardzo mi się to podobało 🙂
Łosoś wędzony w zielonej herbacie:
- 200 g filetu łososia
- łyżka whiskey
- 2 łyżki naparu z zielonej herbaty
- łyżeczka cukru trzcinowego
- sól morska gruboziarnista
- świeżo mielony pieprz
- Do wędzenia:
- 5 łyżek kaszy pęczak
- 4 łyżki liści zielonej herbaty
- 2 łyżki cukru trzcinowego
- łyżka trawy cytrynowej
Chrzan z jabłkiem:
- 150 g korzenia chrzanu
- jabłko
- 2 łyżki kwaśnej śmietany 18%
- 2 łyżki jogurtu naturalnego
- łyżka miodu
- sok z 1/2 cytryny
- łyżeczka musztardy
- koperek
- sól, pieprz
Herbaciana kasza pęczak:
- 100 g kaszy pęczak
- 200 ml naparu z zielonej herbaty
- 100-150 ml wody
- łyżeczka soli
Łosoś wędzony w zielonej herbacie:
- Łososia myjemy, osuszamy, pozbywamy się ości i pozbywamy się skóry. Rybę przyprawiamy solą i pieprzem z dwóch stron. Przekładamy do foliowej torebki, dodajemy whiskey oraz zieloną herbatę. Tak zamarynowaną rybę zostawiamy na 30 minut lub wkładamy do lodówki na 2 godziny (a 30 minut przed wędzeniem wyciągamy, aby była w temperaturze pokojowej).
- Wok lub patelnię z grubym dnem wykładamy folią aluminiową. Na dnie umieszczamy kaszę pęczak, liście zielonej herbaty, trawę cytrynową oraz cukier trzcinowy. Włączamy gaz i okap. Po kilku minutach pojawi się dym. Metalową kratkę lub bambusową matę do sushi smarujemy odrobiną oliwy i umieszczamy w woku, w taki sposób, aby nie dotykała bezpośrednio dna.
- Łososia wyciągamy z marynaty i osuszamy za pomocą ręcznika papierowego. To ważny moment, bo dzięki temu ryba będzie podwędzana, a nie gotowana na parze.
- Łososia kładziemy na kratce. Na rybie umieszczamy zioła : tymianek lub koperek. Folię aluminiową zwijamy ku środkowi, w taki sposób, aby dym nie uciekał poza wok. Rybę przykrywamy szczelnie pokrywką i zostawiamy na 12-15 minut. Po tym czasie ryba powinna być już uwędzona. Podajemy ją z chrzanem oraz herbacianą kaszą pęczak.
Herbaciana kasza pęczak:
- Do rondelka wlewamy wodę i zaparzoną herbatę. Przyprawiamy ją solą i podgrzewamy. Gdy zacznie się gotować, wrzucamy pęczak i gotujemy według wskazówek na opakowaniu (kilkanaście minut).
Chrzan z jabłkiem:
- Korzeń chrzanu obieramy i wkładamy na 30 minut do zamrażalnika lub miski z zimną wodą. Następnie chrzan ścieramy na tarce o grubych oczkach lub przy pomocy malaksera.
- Do chrzanu dodajemy starte jabłko oraz sok z cytryny. Dodajemy także musztardę, miód, jogurt i śmietanę. Całość mieszamy, przyprawiamy solą, pieprzem oraz koperkiem.
Tosia