Czekoladowo-orzechowy tort naleśnikowy
Czekoladowo-orzechowy tort naleśnikowy
Są pewne sprawy, których nie warto przekładać na potem. Ale to co na pewno warto przekładać to cieniutkie naleśniki kremem czekoladowo-orzechowym. Gdy masa między masą naleśników odpowiednio się nawarstwi powstanie z tego tort!
W niedzielę najsłodsza dziewczyna w kosmosie – babulka Ulka obchodziła imieniny. Jest takim słodziakiem, że zasługuje na wszystko co najsłodsze i najlepsze. Gdyby robić podsumowanie mojego życia przed 30stką, to co mi się na pewno udało to przepis na naleśniki, dlatego usmażyłam dla niej cały stos. Wiadomo, że najlepsze naleśniki są z Nutellą i bananem. Postanowiłam zrobić domową wersję kremu. Niestety sklepy były pozamykane, nie dostałam orzechów laskowych, dlatego podprażyłam włoskie. A czekoladowo-orzechową masą przełożyłam masę naleśników. Początkowo nie planowałam szykować przepisu na burczymiwbrzuchu, ale tort budził w obserwatorach na Instagramie sporo namiętności, zatem przygotowałam recepturę. Niech tort w waszych domach zagości!
Czekoladowo-orzechowy tort naleśnikowy
- 20 naleśników z tego przepisu (podwójna porcja)
Domowa „Nutella”
- 300 g orzechów włoskich lub laskowych
- 200 g gorzkiej czekolady
- 300 ml śmietanki kremówki
- 2-3 łyżki miodu
Dodatkowo do przełożenia:
- powidła lub konfitura wiśniowa
- banan
Wierzch:
- 100 g gorzkiej lub mlecznej czekolady
- 2 łyżki masła
- orzechy włoskie
- suszone plastry banana
- Wrzucamy na suchą patelnię orzechy, prażymy na małym ogniu przez kilka minut, aż się delikatnie zarumienią. Przerzucamy je do malaksera, dodajemy kremówkę i miksujemy kilka minut na gładką masę.
- W tym czasie w kąpieli wodnej (w miseczce nad rondlem z gotującą się wodą) rozpuszczamy połamaną czekoladę, studzimy.
- Do zmiksowanych orzechów dodajemy miód i rozpuszczoną czekoladę. Miksujemy do połączenia składników.
- Naleśniki przekładamy kremem czekoladowo-orzechowym, co kilka warstw dodatkowo dekorujemy plastrami bananów.
- Dla przełamania smaków można także jeden lub dwa naleśniki posmarować powidłami/konfiturą wiśniową.
- Gotowy tort delikatnie rozpłaszczamy, aby masa między naleśnikami się równo rozłożyła.
- W kąpieli wodnej rozpuszczamy połamaną czekoladę z masłem.
- Jeszcze ciepłą czekoladą oblewamy z wierzchu i po bokach naleśniki. Dekorujemy suszonymi bananami i posiekanymi drobno orzechami.
- Tort przed podaniem wkładamy do zamrażalnika na 30 minut lub do lodówki na minimum godzinę.
Tosia