0

Śledzie z karmelizowaną cebulą

Śledzie z karmelizowaną cebulą

Do pewnych smaków trzeba dorosnąć, na przykład do śledzi. Podobno, ponieważ nie sprawdziłam tego na własnym podniebieniu. W śledziku gustuję już od najmłodszych lat i to kolejna potrawa, która szczególnie smakuje w święta.

Wczoraj przez przypadek wzięłam udział w „śledziowej” degustacji. Na stole u znajomych pojawiła się ryba przygotowana na cztery sposoby. Przystawki wspaniale uzupełniały się z domową bagietką, którą przyniosłam w ramach prezentu. Wszystkie śledzie mi smakowały, ale najbardziej te mięsiste, lekko octowe, przełamane słodkawym smakiem.

W taki sposób przygotowałam je też ostatnio sama. Wybrałam do tego śledzie w occie, ponieważ nie przepadam za tymi z beczki, które trzeba dodatkowo moczyć w mleku.

Moje śledzie zostały przełożone karmelizowaną cebulką, korzennymi przyprawami i zalane marynatą. To mało kłopotliwe danie, ponieważ można je przygotować tydzień przed świętami. W tym czasie mogą się marynować w zamkniętym słoiczku, przechowywanym w lodówce.


Śledzie z karmelizowaną cebulą

  • 400 g filetów śledziowych z oleju/ z octu/ z beczki
  • 3 czerwone cebule
  • 2 łyżki miodu
  • łyżka octu balsamicznego
  • łyżka masła
  • 3 liście laurowe
  • 5 ziarenek ziela angielskiego
  • ziarenka czarnego pieprzu
  • 3 goździki
  • 1/2 łyżeczki mielonej kolendry
  • 1/2 łyżeczki kminu rzymskiego
  • łyżeczka musztardy
  • sok z 1 cytryny
  • kilka łyżek oleju lnianego/rzepakowego/ z orzechów
  • sól, pieprz

  1. Cebule kroimy w piórka, wrzucamy na patelnię z masłem i smażymy kilka minut. Następnie przyprawiamy ją solą, pieprzem, kolendrą i kminem rzymskim.
  2. Dodajemy łyżkę miodu oraz ocet balsamiczny i karmelizujemy przez kilka minut. Zostawiamy do ostygnięcia.
  3. W przypadku wykorzystania śledzi solonych z beczki, godzinę przez przygotowaniem moczymy je w mleku. Śledzie kroimy w kąski (kwadraciki) i umieszczamy je w słoiku na przemian z karmelizowaną cebulą, zielem angielskim, ziarenkami pieprzu, goździkami i listkami laurowymi.
  4. Do słoiczka wyciskamy sok z cytryny, dodajemy łyżkę miodu, musztardę oraz kilka łyżek oleju. Słoiczek zamykamy i energicznie mieszamy.
  5. Marynatą zalewamy śledzie w drugim słoiku. Zamykamy i wkładamy do lodówki na minimum kilka godzin.

Tosia