0

Naleśnikowe roladki

PrzekąskiSałatkiŚniadaniePomidoryRzodkiewkaNa talerzuSezon naZ warzywniaka

Naleśnikowe roladki

    Lato sprzyja podróżom i spożywaniu posiłków na świeżym powietrzu.
Z doświadczenia wiem, że najbardziej odważni pasażerowie pksów, czy pociągów pkp potrafią w zatłoczonym środku lokomocji bez większego skrępowania wyjąć z plecaka kiełbasę lub jajko (które zostało ugotowane na twardo pół doby wcześniej).
Aby nie niszczyć sobie i innym podróży intensywnym zapaszkiem warto wcześniej przemyśleć co spakujemy do torby.
Podobna zasada dotyczy jedzenia zabieranego ze sobą do szkoły, czy pracy. Temat ten już poruszałyśmy w trakcie cyklu „Tydzień z LunchBoxem”. Przedstawiłyśmy wtedy 7 propozycji dań, które można śmiało zapakować do pudełka.
    Jedzenie zabierane w trasę nazywa się „suchym prowiantem”, ale na szczęście nie musi ono być całkowicie suche i może ładnie pachnieć.
I takie właśnie są naleśnikowe roladki!
Koperkowe naleśniki posłużyły mi tu za pszenne tortille i tym sposobem zawinęłam je jak wrapsy. Wypełniłam je ulubioną sałatą, czyli roszponką, a także szynką parmeńską, pomidorem, rzodkiewką i ugotowaną wcześniej fasolką szparagową. Smak roladek dopełnia delikatny sos cytrynowo-koperkowy, który oczywiście można jeszcze przyprawić czosnkiem, jeśli krzywe spojrzenia pasażerów nam nie przeszkadzają 🙂
Roladki, w odróżnieniu od suchej buły z serem, nawet po kilku godzinach są  w środku wilgotne, dzięki temu można je szybko zjeść bez zbędnego popijania. Naleśnik nie nasiąka farszem z zewnątrz, dlatego bez większych obaw schowacie je do pudełka na kilka godzin.
Myślę, że świetnie nadawałyby się także na piknik, czy po prostu na śniadanie 🙂

Naleśnikowe roladki:

Naleśniki z koperkiem:

  • 150 g mąki pszennej
  • 300 ml mleka 1,5%
  • 2 jajka
  • 50 ml półwytrawnego białego wina (lub wody mineralnej)
  • 3 łyżki roztopionego masła
  • łyżeczka cukru
  • łyżeczka soli
  • 3 łyżki posiekanego koperku

 Sos cytrynowo-koperkowy z groszkiem cukrowym:

  • 2 łyżki majonezu
  • 4-5 łyżek jogurtu naturalnego
  • sok z 1/2 cytryny
  • 3 łyżki posiekanego koperku
  • 4 łyżki groszku cukrowego
  • szczypta soli
  • szczypta cukru

Farsz: 

  • plastry szynki parmeńskiej
  • roszponka
  • ugotowana fasolka szparagowa
  • pomidor
  • rzodkiewki

  1. Mąkę przesiewamy do misy, dodajemy sól i cukier. Zaczynamy wlewać mleko i mieszać trzepaczką składniki. Dodajemy jaka, wlewamy wino. Na koniec dodajemy roztopione masło i posiekany koperek, całość dokładnie jeszcze raz mieszamy.
  2. Ciasto naleśnikowe zostawiamy w misie, przykrywamy folią i wkładamy na godzinę do lodówki.
  3. Rozgrzewamy patelnię, smarujemy ją odrobiną tłuszczu (co kilka naleśników) i wylewamy chochlą ciasto. Naleśniki smażymy z dwóch stron, aż się zarumienią, czyli ok. 3 minuty na stronę. Czynność powtarzamy.
  4. Groszek cukrowy zalewamy wrzątkiem i zostawiamy w wodzie na kilka minut, następnie odsączamy. W miseczce mieszamy majonez z jogurtem naturalnym, groszkiem, sokiem z cytryny, solą, cukrem i koperkiem.
  5. Sos rozprowadzamy na środku każdego naleśnika. Następnie kładziemy roszponkę, szynkę parmeńską, plasterki pomidora i rzodkiewek oraz wcześniej ugotowaną fasolkę szparagową.
  6. Zawijamy naleśniki ciasno jak roladki i kroimy na 2 lub 3 części. Podajemy od razu lub chłodzimy w lodówce.

Tosia