Maślane puree ziemniaczane i grillowana sałatka Cezara
Maślane puree ziemniaczane i grillowana sałatka Cezara
Pamiętacie tekst z dzieciństwa „mięso zjedz, ziemniaki zostaw”. Ojj tutaj będzie na odwrót, bo mięsa nie będzie nawet kęsa!
Drogie dzieciaczki, jakie warzywo zabralibyście na bezludną wyspę? Bo ja ziemniaczki! Nic tak Was nie rozczuli i duszy nie otuli jak akasamitne maślane puree ziemniaczane. I właśnie dziś przygotowałam przepis, bo okazuje się, że nie wszystkim puree idzie gładko jak po maśle.
Do tego przygotuję sałatkę Cezara. Nie wiem czy pamiętacie jak skończył Cezar? Brutus wbił mu sztylet mówiąc „tak kończą tyrani”.
Ja nie będę Brutusem przeciwko Cezarowi, ale sałatkę zrobiłam po swojemu, według własnych zasad. Zgrillowałam sałatę rzymską, skropiłam ją cytryną, a do dressingu zamiast anchois dodałam kapary, oczywiście nie zapomniałam o grzankach i parmezanie. Znam przepisy na sos na bazie gotowego majonezu, ale ja polecam szlachetniejszą wersję z żółtkiem i domowym majonezem.
Mini sałaty rzymskie wrzuciłam na rozgrzany ruszt elektrycznego grilla, ale możecie śmiało sięgnąć także po patelnię do grillowania, albo żeliwną.
Maślane puree ziemniaczane i grillowana sałatka Cezara
- kg ziemniaków (polecam ziemniaki typ C, mają dużo skrobi i są klejące)
- 150 g śmietanki kremówki 30% (u mnie dodatkowo gałązka rozmarynu i 2 plasterki czosnku)
- 50 g masła
- szczypta gałki muszkatołowej
- sól, pieprz
Grillowana sałata:
- mini sałaty rzymskie
- 2 łyżki oliwy
- sól, pieprz
- 1/2 cytryny
Dressing:
- żółtko
- łyżeczka musztardy Dijon
- 3 łyżki soku z cytryny
- ząbek czosnku
- łyżka kaparów (lub 2 fileciki anchois)
- 150 ml oliwy z oliwek + oleju rzepakowego
- 3 łyżki świeżo startego parmezanu
Grzanki:
- ciabatta
- 2 łyżki oliwy
- sól, pieprz, suszone chilli
Oliwa rozmarynowa:
- 3 łyżki posiekanego rozmarynu
- 3 łyżki oliwy
Puree:
- Ziemniaki obieramy kroimy w grubą kostkę podobnej wielkości, wrzucamy do zimnej wody, dodajemy łyżeczkę soli. Gotujemy na średnim ogniu przez kilkanaście minut, aż ziemniaki będą miękkie.
- Odcedzamy je z wody, stawiamy garnek na małym ogniu i podgrzewamy 2 minuty, aby je odparować. Ugniatamy tłuczkiem, przeciskamy przez praskę lub przecieramy przez sitko do uzyskania gładkiego puree.
- W rondlu podgrzewamy kremówkę z czosnkiem, rozmarynem i masłem. Wyjmujemy dodatki. Letnią kremówkę z masłem wlewamy stopniowo do puree ziemniaczanego i delikatnie ucieramy szpatułką, aż uzyskamy odpowiednio kremowe puree. Na koniec przyprawiamy je solą i gałką muszkatołową do smaku.
Dressing:
- Do misy wbijamy żółtko, dodajemy kapary, musztardę, sok z cytryny.
- Stopniowo wlewamy oliwę z oleje rzepakowym i ucieramy trzepaczką sos, aż będzie gładki.
- Na koniec przyprawiamy go szczyptą soli, pieprzem i roztartym parmezanem.
Grzanki:
- . Ciabattę porywamy na nierówne kawałki, kładziemy na blasze wyłożonej pergaminem, skrapiam oliwą, przyprawiamy i wstawiamy do piekarnika.
- Podpiekamy ok. 8 minut w 190 stopniach. Studzimy.
Sałata:
- Sałatę przekrawamy na pół, skrapiamy oliwą, przyprawiamy solą i pieprzem.
- Rozgrzewamy ruszt elektrycznego grilla lub patelni.
- Sałaty kładziemy od strony głąbu ku rusztowi. Grillujemy ok. 3 minuty, następnie odwracamy i grillujemy kolejne 3 minuty.
Oliwa:
- W moździerzu ucieramy listki rozmarynu z oliwą.
Danie:
- Na talerze wykładamy puree ziemniaczane, następnie grillowaną sałatę, dressing i grzanki. Posypujemy parmezanem i skrapiamy rozmarynową oliwą.